Czy strażacy z Sokolnik doczekają się nowego samochodu?
Wójt podkreśla również, że w razie realizacji czarnego scenariusza w którym okazało by się że któryś ze sponsorów jednak się wycofał, gmina poszuka brakujących pieniędzy tak aby zakup udało się zrealizować.
Wójt gminy Gorzyce, Marian Grzegorzek, uspokaja jeszcze dziś ma zostać ogłoszony kolejny przetarg na zakup samochodu dla strażaków z Sokolnik. Jego rozstrzygnięcie ma zbiec się w czasie z sesją rady gminy, co pozwoli na załatwienie niezbędnych procedur:
Czas nie jest sprzymierzeńcem dla Strażaków z Sokolnik. Druhowie obawiają się że jeżeli nie uda się ogłosić a później rozstrzygnąć przetargu do pierwszych dni listopada, zgromadzone pieniądze mogą przepaść.
Zaskoczony sytuacją jest również przewodniczący rady powiatu Tarnobrzeskiego, Dariusz Bukowski:
Strażacy ochotnicy z Sokolnik w gminie Gorzyce potrzebują nowego wozu bojowego.
Ich obecny samochód, to ponad dwudziestoletni Star, który lata świetności ma już dawno za sobą, i coraz częściej zaczyna być nękany przez różne usterki.
Dlatego druhowie z Sokolnik postanowili zmobilizować wszystkie siły i znaleźć pieniądze na nowy lekki samochód ratowniczo gaśniczy który odciążył by poczciwego stara, a zarazem zwiększył mobilność jednostki.
Na apel strażaków z Sokolnik odpowiedzieli między innymi lokalni przedsiębiorcy, zarząd główny OSP w Warszawie, starostwo powiatowe w Tarnobrzegu, czy Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W sumie udało się zebrać prawie 120 tysięcy złotych, a do zakupu upragnionego samochodu brakuje im nieco ponad 5 tysięcy złotych
Z prośbą o wsparcie zapukali także do urzędu Gminy w Gorzycach. Odpowiedź jaką otrzymaliśmy nie napawa optymizmem mówi Zbigniew Baran prezes OSP w Sokolnikach: