Działkowcy z naszego regionu bronią ustawy o Rodzinnych Ogrodach Działkowych.
W skład Delegatury Rejonowej w Tarnobrzegu PZD wchodzi 26 ogrodów działkowych m.in w Gorzycach, Nowej Dębie, Skopaniu, Tarnobrzegu, Stalowej Woli. Blisko siedem i pół tysiąca działek zajmuje w sumie obszar około 300 hektarów. Ogólnopolski protest potrwa do 29 czerwca.
Działkowcy będą walczyć o ROD. Apelują nawet do marszałek Sejmu Ewy Kopacz. Władysław Bieniek.
W sobotę (23 czerwca) działkowcy zrzeszeni w Tarnobrzeskiej Delegaturze Rejonowej Polskiego Związku Działkowców rozpoczynają protest. Na ogrodzeniach działek przyległych do ruchliwych traktów zawisną banery informacyjne, każdy z ogrodów zostanie oflagowany i oplakatowany.
W przyszłym tygodniu (28 czerwca) Trybunał Konstytucyjny rozpatrzy wniosek profesora Lecha Gardockiego, pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, który zaskarżył ustawę o ROD. Tymczasem ustanowiona w 2005 roku wymieniona ustawa jest bardzo korzystna dla kilkumilionowej społeczności. Działkowcy obawiają się, że jeśli TK pozytywnie rozpatrzy zaskarżenie, to zostaną pozbawieni przywilejów jakie im przysługują z racji przynależności do Polskiego Związku Działkowców.
W ulotkach, które w ostatnich dniach trafiają do działkowiczów można przeczytać, że uchylenie ustawy o ROD oznacza m.in. wprowadzenie opłaty za dzierżawę działki nawet do 20 tysięcy złotych rocznie, podatku do 700 złotych rocznie, utratę prawa do działki, zniesienie ograniczeń w likwidacji ogrodów, podporządkowanie ogrodów gminom oraz utratę własnego samorządu. Mówi Władysław Bieniek – wiceprezes Okręgowego Zarządu Podkarpackiego i Kierownik Delegatury Rejonowej w Tarnobrzegu Polskiego Związku działkowców.