Festiwal Muzyczny 'Spinacz w Kolbuszowej pod znakiem zapytania.
Dorian Pik nie zgadza się z sugestiami burmistrza Jana Zuby, jakoby plac przy ulicy Targowej nie nadawał się do organizacji 'Spinacza. Ja jednak chciałbym dalej upierać przy tym miejscu twierdzi Pik. Jest to na uboczu miasteczka. Jeśli komuś tam przeszkadza hałas do późnych godzin nocnych, to nielicznym podkreśla nasz rozmówca.
Na zdjęciu Dorian Pik.
(Paweł Galek)
Od lat na 'Spinaczu występują sławy polskiej muzyki. W tym roku ma być podobnie.
Między innymi dlatego tegoroczna edycja festiwalu stanęła pod znakiem zapytania.
Powodów jest wiele: choćby ten, że władze miasta nie wydają się być zwolennikami organizacji tej imprezy na ulicy Towarowej. Pomysłodawca i organizator 'Spinacza Dorian Pik zapewnia jednak, że zrobi wszystko, aby festiwal jednak się odbył.
