Gmina Krzeszów będzie musiała więcej zainwestować w wysypisko w Sigiełkach, niż miała w planach.

Data publikacji: Kategoria: , Zamieścił: Dominik Siatrak

Niestety już nie tak łatwo będzie z zagospodarowaniem tego, co przejdzie przez sito. Trwa przygotowywanie rozwiązania. Na pewno jednak nie będzie można wprowadzic go w życie w styczniu.
Jak przewiduje wójt Krzeszowa Stanisław Nowakowski, część mechaniczna wysypiska ruszy od września, zaś w połowie przyszłego roku Sigiełki będą przyjmowały już wszystkie rodzaje odpadów.
Te dodatkowe inwestycje na składowisku mają kosztować gminę niecały milion złotych. Te inwestycje jednak są konieczne, jeśli gmina chce czerpać zyski z przyjmowania odpadów. A już wiadomo, że to właśnie do Sigiełek chciałaby wywozić swoje odpady gmina Nisko. (Marta Górecka)
Inaczej nie zostanie uwzględniona w wojewódzkim planie gospodarki odpadami jako instalacja regionalna.
Początkowo miała wystarczyć do tego realizowana za 6 mln zł rozbudowa składowiska w Sigiełkach m.in. o system segregacji odpadów zmieszanych, na które gmina dostała dofinansowanie z RPO.
(Niestety, okazało się, że Krzeszów będzie musiał zainwestować jeszcze w specjalne sito bębnowe, bo według nowej ustawy, odpady nieprzetworzone nie będą mogły trafić na składowisko).
Mówi wójt Krzeszowa Stanisław Nowakowski: