Kolbuszowa: Dzikie wysypiska śmieci w mieście

Data publikacji: Kategoria: , Zamieścił: Dominik Siatrak

Marek Gil nie wyklucza również całkowitej likwidacji pszoków.
Paweł Galek
I to nie jedyne plany magistratu.

W pszokach pojawiają się nawet śmieci z zagranicy.

Kolbuszowski punkty selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, czyli tak zwane pszoki, zamieniają się w dzikie wysypiska śmieci. To nie tylko wpływa negatywnie na wizerunek miasta, ale również generuje określone koszty, którymi wcześniej czy później muszą zostać obarczeni podatnicy.
Mówi wiceburmistrz Kolbuszowej Marek Gil: