Kolbuszowa: Na słupach wciąż wybory.
Dodajmy, że ponad miesiąc temu radny Opaliński, jako kandydat do Sejmu z ramienia PSL, krytykował Zakład Usług Komunalnych za to, że jego pracownicy naklejali na słupach plakaty byłego burmistrza Kolbuszowej, a obecnie posła PiS Zbigniewa Chmielowca.
(pg)
Dyrektor Zakładu Usług Komunalnych w Kolbuszowej Andrzej Andryś tłumaczy, że za usuwanie swoich materiałów odpowiedzialne są poszczególne komitety wyborcze.
Zdecydowanych działań służb odpowiedzialnych za porządek na terenie Kolbuszowej domaga się wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, Józef Fryc:
Mimo, że od wyborów minęło sporo czasu, słupy ogłoszeniowe w Kolbuszowej wciąż są pełne plakatów kandydatów, którzy w ubiegłym miesiącu walczyli o miejsce w Sejmie i Senacie. Mówi radny miejski Marek Opaliński: