Mielec: O obwodnicy północnej Mielca raz jeszcze.
Marszalek Władysław Ortyl był gościem sesji rady gminy Czermin. Głównym tematem była ponownie sprawa budowy obwodnicy północnej Mielca, która ma przebiegać przez gminę. Nie zgadza się na to część mieszkańców miejscowości Trzciana, gdzie nowa droga będzie „przecinać” gminę.
Zarząd Województwa rozpatrywał kilka możliwości. Obwodnica rozpocznie się w Mielcu na wysokości ul. Kosmonautów, następnie przez nowy most na Wisłoce połączy się z Rzędzianowicami. Tu rozpocznie się kolejny etap, który był przedmiotem sporu. Rozważane były opcje przez Wolę Mielecką w gminie Mielec oraz przez Trzcianę w gminie Czermin. Mieszkańcy obydwu miejscowości protestowali.
Ostatecznie zarząd wybrał wariant przez Trzcianę, bo w tej koncepcji nie przewidziano wyburzeń budynków mieszkalnych. Decyzję zarządu marszałek potwierdził podczas sesji rady gminy Czermin.
Mieszkańcy podnosili argumenty o zbyt dużym ruchu oraz o bliskości nowej drogi od domów. Padały też postulaty o przywrócenie koncepcji przebiegu drogi przez Wolę Mielecką. Jak stwierdzili zgodnie przedstawiciele urzędu marszałkowskiego powrotu do tego wariantu być nie może. Ta wersja przewiduje wyburzenia budynków mieszkalnych.
Inwestycja powinna rozpocząć się jak najszybciej ze względu na konieczność wykorzystania funduszy z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego, zaznaczali obecni na spotkaniu przedstawiciele urzędu marszałkowskiego.
(Tomasz Łępa)