Mielec: Ulica czy biblioteka?
Czy prezydent Daniel Kozdęba zasługuje na swoją ulicę w Mielcu? Zdaniem mieleckiego blogera i felietonisty Andrzeja Talarka – jak najbardziej tak. Propozycja traktu, który miałby nosić patronat zmarłego prezydenta to łącznik między ulicami Witosa i Inwestorów.
Innego zdania jest prezes stowarzyszenia Razem dla Ziemi Mieleckiej , Marek Paprocki. Tłumaczy on iż upamiętnienie osoby prezydenta Kozdęby miał już w planach obecny prezydent Mielca Jacek Wiśniewski a będzie to nadanie nowej bibliotece im. Daniela Kozdęby, prezydenta Mielca.
W opinii publicznej wymieniana jest jeszcze jedna osoba, której imię winna nosić ta placówka. To śp. dyrektor biblioteki Maria Błażków, która od 1998 roku do 2016 przewodziła mieleckiej książnicy. Z funkcji dyrektora zrezygnowała w wyniku postępującej choroby, która całkowicie uniemożliwiła jej pełnienie obowiązków zawodowych.
Wielkim niespełnionym marzeniem Marii Błażków było, aby miasto Mielec mogło zabłysnąć nowoczesnym i funkcjonalnym obiektem bibliotecznym na miarę XXI wieku.
(Tomasz Łępa)