Mielec: Ratunku…toniemy…
Mimo zapewnień o poprawie sytuacji, jakie wcześniej dawano klubowi, niestety po raz kolejny zabrakło wypłat dla mieleckich szczypiornistów.
(Tomasz Łępa)
Mieleccy szczypiorniści zwracają się z apelem do tych, którym nie jest obojętna piłka ręczna.
Jak tłumaczy kapitan drużyny wielu zawodników nie ma środków do życia.
Sytuacja jak panuje w klubie może spowodować iż kibice już nie zobaczą niektórych zawodników w mieleckiej Hangar Arenie- jednym z nich może być kapitan drużyny, Rafał Gliński.
Ratunku… toniemy wołają mieleccy szczypiorniści. Słowa wołania o pomoc padły tuż po wczorajszym meczu 16 kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn pomiędzy PGE Stalą Mielec i Orlen Wisłą Płock.
Trudnej sytuacji jaka panuje w mieleckim klubie nie da się ukryć mówi trener Paweł Noch.