Mielec: Czy maja się bać w mieleckim pogotowiu?
Jak tłumaczy Grzegorz Piwko, takie rozwiązanie tworzy zagrożenie dla mieszkańców powiatu mieleckiego. Spadłyby zdecydowanie zarobki pracowników a nowa dyrektor takim planem oddłużenia szpitala czyimś kosztem nie naprawi mieleckiej lecznicy- dodaje.
(Tomasz Łepa)
Jak dodaje przedstawiciel związku zakładowego 'Solidarność' pracowników pogotowia w Mielcu, do tej pory nikt oficjalnie nie zaprzeczał słowom nowej dyrektor szpitala, która podczas sesji przedstawiła taką wizję.
Starosta Zbigniew Tymuła zaprzeczył jakoby do takiego połączenia miałby kiedykolwiek dojść.
Niefortunna wypowiedź nowej dyrektor mieleckiego szpitala powiatowego Ewy Korpanty na temat restrukturyzacji i połączenia mieleckiego pogotowia ratunkowego z mielecka lecznicą wywołała spore zamieszanie i obawy wśród pracowników pogotowia ratunkowego w Mielcu, którzy z tą sprawą udali się do mieleckiego starosty Zbigniewa Tymuły prosząc o wyjaśnienie. Zdaniem pracowników, połączenie obu placówek może zagrozić bezpieczeństwu pacjentów:
