Mielec: PGE Stal Mielec uległa KPR Legionowo.
Kolejnym przeciwnikiem mieleckich szczypiornistów będą Azoty Puławy.
(Tomasz Łępa)
Sport jest wielka niewiadomą tłumaczy zawodnik mielczan, Michał Gasin.
Świetnie spisywał się na rozegraniu Michał Chodara, lecz to niestety nie wystarczyło, gdyż w kluczowych momentach na drodze gospodarzy stawał Tomislav Stojkovic, mający jakiś patent szczególnie na Damiana Krzysztofika. Błędy – to odpowiedź na wynik trenera mieleckich szczypiornistów, Tadeusza Jednoroga.
Podczas weekendu mieleccy szczypiorniści zmierzyli się z KPR Legionowo. Mielczanie źle weszli w mecz dzięki czemu dość szybko goście objęli prowadzenie 4:1, co spowodowało pogoń za wynikiem. Utrudnieniem był uraz Grzegorza Sobuta, który co jakiś czas siadał na ławkę rezerwowych, aby odpocząć. Straty niestety nie udało się odrobić i po pierwszej połowie to Legionowo prowadziło 13:10. Druga odsłona to już całkowicie odmieniona Stal, która z całych sił walczyła o swoje i w 44. minucie mielczanie doprowadzili do remisu!
W ostatecznym rozrachunku to beniaminek z Legionowa przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę wygrywając 32:30.
Mówi trener Legionowa, Marcin Smolarczyk