Nisko: Herbaciana woda z kranów.

Data publikacji: Kategoria: , Zamieścił: Ewa Wójcik - Lis

Radna potwierdziła też, że jeśli będzie negatywna odpowiedź burmistrza w sprawie czasowej obniżki ceny wody sprawa pójdzie do UOKiKu.
(Marta Górecka)
Radna podtrzymała też konieczność obniżenia ceny wody mieszkańcom do czasu zakończenia modernizacji, by choć w taki sposób ulżyć im w kosztach jakie ponoszą w związku ze zła jakością wody kupując do picia wodę w sklepie. Zaś gminę pokrycie obniżki tej ceny o 40%, jeśliby remont potrwał do marca, kosztowałoby to wg wyliczeń radnych 300tys zł. A dlaczego takie larum teraz gdy inwestycja trwa?

Krzysztof Baran uważa, że w równym stopniu za ten stan rzeczy odpowiada gmina, bo to ona jest właścicielem spółki MZK. Burmistrz Julian Ozimek twierdzi jednak, że wszystko co gmina mogła zrobić to zrobiła i już niedługo mieszkańcy Niska dzięki trwającym pracom będą mieć dobrą wodę. Uważa też, że w tej sytuacji grupa radnych, która stale nagłaśnia temat wody robi to by skłócić społeczeństwo. Innego zdania jest radna Anna Stępień z Porozumienia Samorządowo-Gospodarczego, która należy do tej grupy

Mieszkaniec stwierdził też, że to MZK powinno ludziom dopłacać za korzystanie z takiej wody

Nie łatwo mieszkańcom Niska cierpliwie znosić uciążliwości związane z trwającą modernizacją stacji uzdatniania wody w Nisku i zmianą ujęć wody. Zdarzające się przy tej okazji awarie ale też wykonywane przepięcia powodują, że to co płynie z kranu trudno nazwać wodą . Tak jest m.in. i teraz, bo od wczoraj z niżańskich kranów płynie ciecz o barwie herbaty. W prawdzie Miejski Zakład Komunalny w Nisku poinformował Sanepid, że między 9 a 11 października w związku z prowadzonymi pracami jakość wody się pogorszy, ale nie poinformował o tym mieszkańców. Zbulwersowany tym faktem jest mieszkaniec Niska Krzysztof Baran