Nisko: Wspinali się przy użyciu hakówki
Choć w tym roku na wspinalni rywalizowali jeszcze sami panowie. A w Nisku najlepszym wynikiem mógł się pochwalić Dawid Kacperski z województwa mazowieckiego, który wspiął się na trzecie piętro wspinalni w 14 sekundy i 22 setne.
Wyniki poniżej piętnastu sekund osiągnęli również Przemysław Kierzenkowski z warmińsko mazurskiego i Mirosław Cyrson z pomorskiego. Najlepsi zawodnicy z Podkarpacia w startach niżańskich to Damian Szutowicz i Jarosław Lubas.
(Marta Górecka)
I na pewno zmagania na wspinalni przy użyciu drabiny hakowej wymagają od strażaków dobrej kondycji fizycznej. Sędzia główny Piotr Sokołowski z Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu chwalił Nisko za dobre przygotowanie turnieju i w spinalni co ma wpływ na wyniki zawodników. Przyznał też, że są to zawody jeszcze mało popularne w Polsce, choć to powoli się zmienia:
Ponad stu strażaków z całej Polski zjechało do Niska by na terenie Ośrodka Szkolenia Państwowej Straży Pożarnej rywalizować w X Ogólnopolskim Turnieju Czterech Wspinalni o Puchar Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej.
Zawodnicy na czas przy użyciu drabiny hakowej wspinali się na wysokość około 3 piętra. Obecny w Nisku młodszy brygadier Szymon Ławecki z Komendy Główne Państwowej Straży Pożarnej przyznał, że ten sport wymaga dużej kondycji od zawodników, bo w ciągu dwóch dni muszą wystartować 8 razy: