O Bojanowie w Stalowej Woli
A może byśmy tak wpadli na dzień do Bojanowa…
Z tą myślą powstał album „Gmina Bojanów rzeką i puszczą bogata”. Autorzy tekstów
i większości fotografii: Maja i Krzysztof Celuchowie, inspirowani przez wójta Sławomira Serafina, uchwycili na nieco ponad stu stronach esencję bojanowskiej gminy. Ponadto podali przepis na jej smakowanie: bezkrwawe łowy, czyli celowanie obiektywem aparatu fotograficznego. Na promocję tego interesującego wydawnictwa, z udziałem autorów i inspiratorów, zapraszamy 22 lutego
do Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli.
A łowić w bojanowskiej gminie jest co. Samych ptaków żyje tu ponad 180 gatunków. Zastosowanie fotografii makro w stosunku do roślin kwitnących w lasach i na łąkach przyniesie efekt w formie zdjęć dokumentujących wręcz rajską scenerię. A ile grozy powieje z owadzich portretów! Na terenie gminy rośnie kilka dendrologicznych ewenementów. Ale tego zdradzać nie wypada, gdyż pewnie wiedzą na ich temat trzeba będzie się wykazać w konkursie przygotowanym specjalnie na spotkanie w MDK przez wójta i jego zastępcę Zofię Kruk. Nagrodami będą oczywiście albumy „Gmina Bojanów rzeką i puszczą bogata”.
Tuż za progiem Stalowej Woli jest gmina, którą Franciszek Kotula – etnograf miłujący nasz region, nazwał „matecznikiem Lasowiaków”. Burdze, Przyszów otwierają bramę, za którą czeka
na nas kraina leśnej przygody.
Wizytówką Gminy Bojanów jest piękny album, a spotkanie promujące zaproszeniem
pt. „A może byśmy tak wpadli na dzień do Bojanowa”?
Wśród uczestników spotkania rozlosowanych będzie kilkanaście egzemplarzy tego wydawnictwa.
Spotkanie z Mają i Krzysztofem Celuchami
– autorami albumu „Gmina Bojanów rzeką i puszczą bogata”
oraz Sławomirem Serafinem – wójtem Gminy Bojanów
i jego zastępcą – Zofią Kruk
22 lutego 2015, godz. 16.00
Miejski Dom Kultury w Stalowej Woli
wstęp wolny