Opozycja podsumowała rządy prezydenta Tarnobrzega
Według radnego Józefa Motyki prezydent powinien także położyć większy nacisk na poprawę stosunków z sąsiadującymi samorządami.
W konferencji wziął także udział opozycyjny radny tarnobrzeski, reprezentujący klub PiS Józef Motyka. – Chcemy być opozycją konstruktywną – mówił podczas spotkania. Jego zdaniem każdy mieszkaniec Tarnobrzega dostrzega z jakimi problemami miasto się zmaga. Wymienił też najważniejszą kwestię podkreślając, że to subiektywna opinia.
'Dlaczego Tarnobrzeg ma pecha?' Takie hasło dziś, 13-go w piątek przyświecało konferencji poświeconej podsumowaniu 13 miesięcy rządów prezydenta Tarnobrzega Norberta Mastalerza. Spotkanie zorganizował radny Tadeusz Gospodarczyk. Prezes Zarządu Miejskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego ocenił kilkanaście miesięcy sprawowania władzy przez Norberta Mastalerza na 'trzy z dwoma'. To były miesiące złośliwości, wojenek i kłótni mówił Tadeusz Gospodarczyk. Wytknął obecnemu prezydentowi Tarnobrzega między innymi pozorne działania w sprawie Jeziora Tarnobrzeskiego, nieskuteczność, fikcyjną reorganizację urzędu miasta, przesadną auto promocję i brak własnego pomysłu na miasto. Mówi Tadeusz Gospodarczyk.