Po raz trzeci, WOŚP zagrał w Gorzycach
Podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gorzycach, nie zabrakło również muzycznego akcentu. Na scenie przy Zespole Szkół co chwilę pojawiały się lokalne zespoły. Jednak prawdziwą euforię wśród zebranych wywołał koncert zespołu Łzy.
Jak przystało na finał 'z pompą nie mogło zabraknąć również światełka do nieba.
Podobnie jak podczas ubiegłorocznego finału, tak i teraz w Gorzycach pobito kulinarny rekord guinessa, tym razem w gotowaniu francuskiej potrawy ratatuj.
Oryginalnie potrawa składa się z samych warzyw. My delikatnie ją zmodyfikowaliśmy mówi Marek Łukasiewicz szef kuchni zamku w Baranowie Sandomierskim który nadzorował gotowanie:
Blisko 27 tysięcy złotych udało się zebrać podczas 20 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gorzycach. Pomimo że nie udało się pobić ubiegłorocznego rekordu, to organizatorzy dumni są z hojności mieszkańców.
Tak duża suma to zasługa między innymi ponad pięćdziesięciu wolontariuszy, czy aukcji na scenie podczas których można było wylicytować choćby koszulkę Polonii Warszawa wraz z autografami zawodników, którą ufundował trener Jacek Zieliński.
Najmłodszym wolontariuszem w Gorzycach który zbierał pieniądze do orkiestrowej puszki był 11 letni Aleksander Petarra: