Pysznica: Ochrona przyrody tak, ale nie kosztem bezpieczeństwa
Władze powiatu zapowiedziały pomoc w sprawie odkrzaczenia brzegów Bukowej.
(Marta Górecka)
Samorządowcy z gminy Pysznica od lat starają się o odkrzaczenie brzegów
rzeki Bukowa. Niestety pisma i monity do Podkarpackiego Zarządu Melioracji I
Urządzeń Wodnych w Rzeszowie do tej pory nie wiele dały. Teren objęty jest
Naturą 2000 więc Podkarpacki Zarząd Melioracji nie zgadza się na
wycięcie drzew i zakrzaczeń tłumacząc, że są one siedliskiem ptaków. Sęk w
tym, że zakrzaczenie międzywala Bukowej powoduje ryzyko powodzi przy
dużych opadach deszczu. Zresztą już zdarzały się podtopienia wywołane
wystąpieniem z brzegów tej rzeki.
Dlatego radny powiatowy Stanisław Paleń mówi ochrona przyrody tak, ale nie kosztem bezpieczeństwa mieszańców i prosi o pomoc władze powiatu stalowowolskiego