Region: Bziukanie i tarabanienie tuż przed Wielkanocą

Data publikacji: Kategoria: , Zamieścił: Ewa Wójcik - Lis

Wielkanoc przypada w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca, przypadającej po 21 marca. Wypada więc pomiędzy 22 marca a 25 kwietnia.

Nazwa 'bziu­ka­nie' wzię­ła się od spe­cy­ficz­ne­go od­gło­su jaki to­wa­rzy­szy wy­dmu­chi­wa­niu nafty na pło­ną­ce po­chod­nie. W Ko­przyw­ni­cy nikt nie pa­mię­ta, skąd wzię­ła się prak­ty­ko­wa­na od po­ko­leń tra­dy­cja. Ogień – mówią et­no­gra­fo­wie – miał obok wody olbrzy­mie zna­cze­nie pod­czas świąt Wielkanoc­nych, sym­bo­li­zo­wał oczysz­cze­nie. Do dziś w wielu miej­scach jest praktykowany zwy­czaj pa­le­nia w Wiel­ką Sobo­tę ognisk. Ko­przyw­nic­ka tra­dy­cja może wy­wo­dzić się z cza­sów z po­wsta­nia stycz­nio­we­go. Wówczas wła­dze car­skie za­bro­ni­ły świętowa­nia Zmar­twych­wsta­nia Chry­stu­sa. Po­mysł, aby stra­ża­cy na­bie­ra­li nafty w usta i wy­dmu­chi­wa­li je na pło­ną­ce po­chod­nie, mógł być spo­so­bem na ciche świę­to­wa­nie. Bębnienie w taraban, oznajmiające zmartwychwstanie Chrystusa w Iwaniskach (pow. opatowski) to kolejny w naszym regionie sposób świętowania przybycie Zmartwychwstałego. Mieszkańcy Iwanisk nie wiedzą, kiedy pojawiła się tradycja wielkanocnego bębnienia w taraban. Instrument od pokoleń przechowywany w remizie, przygotowuje się na trzy miesiące przez Wielkanocą. Co jakiś czas – dla wydobycia jak najlepszego dźwięku – zmienia się pokrywającą go skórę. Od północy Strażacy ochotnicy, przez godzinę przed grobem Jezusa w miejscowym kościele, wybijają na tarabanie specjalny, ten sam od dziesięcioleci rytm. Zgodnie ze zwyczajem, wcześniej bębnią przed plebanią, aby obudzić księdza. Tradycja tarabanienia była podtrzymywana w Iwaniskach także w okresie II wojny światowej i w czasie stanu wojennego, kiedy do użycia bębna potrzebne były specjalne zezwolenia władz. Msza rezurekcyjna ma wiele elementów zależnych od lokalnej tradycji,  zaznacza ks. Tomasz Lis: