W 192. rocznicę wybuchu powstania listopadowego na Cmentarzu Katedralnym w Sandomierzu odbędą się symboliczne uroczystości na mogile porucznika Ignacego Marynowskiego – uczestnika powstania listopadowego i styczniowego.
Inicjatorem i organizatorem obchodów jest poseł Marek Kwitek:
Grób Ignacego Marynowskiego oraz tablica poświęcona jego pamięci znajduje się na cmentarzu katedralnym w Sandomierzu. Jak dodaje poseł Marek Kwitek, na sandomierzanach spoczywa moralny obowiązek zadbania o to miejsce pamięci:
Ignacy Marynowski z chwilą wybuchu powstania listopadowego przybył z Galicji do Kongresówki i był jednym z organizatorów Pułku Jazdy Sandomierskiej, w której służył jako porucznik. Ranny w bitwie pod Puławami, dostał się do niewoli i został zesłany na Syberię. Po dwóch latach powrócił do kraju i nabył majątek w Otoce w powiecie sandomierskim, ale z chwilą wybuchu powstania styczniowego wraz z trzema synami po raz kolejny podjął walkę z rosyjskim zaborcą. Walczył w oddziale Dionizego Czachowskiego. Aresztowany przez Moskali trafił do więzienia w sandomierskim Zamku, gdzie w trakcie brutalnego śledztwa zmarł w wieku 63 lat.
– Zapraszam na uroczystości związane z obchodami 192. rocznicy wybuchu Powstania
Listopadowego, które odbędą się 29 listopada 2022 roku w Sandomierzu, o godz. 10.30 na Cmentarzu Katedralnym przy mogile porucznika Ignacego Marynowskiego, syna Ziemi Sandomierskiej, uczestnika Powstania Listopadowego i Styczniowego. Przez złożenie kwiatów i zapalenie zniczy chcemy w symboliczny sposób oddać hołd wszystkim uczestnikom, tego wielkiego zrywu niepodległościowego, który prowadził do niepodległej Rzeczypospolitej w 1918 roku – mówi poseł Marek Kwitek.
– Miejscem ciągle przypominającym o tamtej walce jest mogiła, będąca wiecznym
świadectwem tragicznych wydarzeń i bohaterskiej walki Polaków. Naszym obowiązkiem jest przywrócenie pamięci o rodzinie Marynowskich do świadomości mieszkańców Sandomierza i Regionu, gdyż jest ona symbolem niestrudzonej walki o wolną i niepodległą Polskę. Pokolenia Marynowskich wychowywane były w kulcie minionej wielkości Rzeczypospolitej i szacunku do bohaterów oddających życie na ołtarzu Ojczyzny. Wychowanie i tradycje rodzinne uczyły poświęcenia, rezygnacji z życia osobistego dla dobra wspólnego, troski o losy narodu i gotowości
do ofiar.
Ignacy Marynowski z chwilą wybuchu powstania listopadowego przybył z Galicji do
Kongresówki i był jednym z organizatorów Pułku Jazdy Sandomierskiej, w której służył jako porucznik. Ranny w bitwie pod Puławami, dostaje się do niewoli i zostaje zesłany na Syberię. Po dwóch latach powrócił do kraju i nabył majątek w Otoce w powiecie sandomierskim, ale z chwilą wybuchu powstania styczniowego wraz z trzema synami po raz kolejny podjął walkę z rosyjskim zaborcą. Walczył w oddziale Dionizego Czachowskiego. Aresztowany przez Moskali trafił do więzienia w sandomierskim Zamku, gdzie w trakcie śledztwa zmarł w wieku 63 lat. Jego syn Marian walczył w oddziałach Mariana Langiewicza, Dionizego Czachowskiego, Jana Rudowskiego, aż do lutego 1864 roku, kiedy został ranny w bitwie pod Ćmińskiem. Po powstaniu
zakupił ziemię w Klimontowie, gdzie przez 28 lat pełnił funkcję wójta. Zmarł w 1920 roku w Warszawie, na wieść o śmierci wnuka Władysława, który zginął w bitwie pod Zadwórzem – „Polskimi Termopilami”, walcząc z bolszewikami w obronie Lwowa.
Potomkowie Ignacego Marynowskiego walczyli w 1920 roku z Rosją Bolszewicką i w
trakcie II wojny światowej. Zbigniew Marynowski zginął w Katyniu w 1940 roku. Edmund walczył w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie, jako „cichociemny” zrzucony do kraju, wziął udział w Powstaniu Warszawskim. Felicjan był żołnierzem Armii Krajowej walcząc w 5. Brygadzie Wileńskiej. Został zamordowany przez NKWD. Poznając historię rodziny Marynowskich należy stwierdzić, że jest ona symbolem polskiego heroizmu i patriotyzmu, gdyż każde pokolenie płaciło
daninę krwi walcząc i ginąc za ojczyznę. (oprac. M.Kwitek)
Symboliczne uroczystości przy mogile Ignacego Marynowskiego odbędą się we wtorek (29 listopada) o godzinie 10 30.