Tarnobrzeg, Machów. Spotkali się, żeby pomóc kopalni.
Właścicielem akcji spółki Kopalnia Siarki 'Machów' jest gmina Tarnobrzeg. Program rekultywacji realizuje zarząd kopalni w porozumieniu z władzami Tarnobrzega.
Zdobycie pieniędzy na wydłużenie pracy pomp o około 6 lat oraz zmeliorowanie terenów zagrożonych, to w tej chwili sprawy priorytetowe dla Kopalni Siarki 'Machów'. Mówi poseł Mirosław Pluta.
Poseł Lucjan Pietrzczyk
Posłanka Marzena Okła – Drewnowicz.
O tym jak wesprzeć Kopalnie Siarki 'Machów' w pracach związanych z rekultywacją wyrobiska w Piasecznie w gminie Łoniów oraz na temat zabezpieczenia terenów do niego przyległych, dyskutowano w siedzibie spółki. Z inicjatywy podkarpackiego posła PO, Mirosława Pluty odbyło się spotkanie z udziałem parlamentarzystów Platformy ze świętokrzyskiego – posłów: Marzeny Okły – Drewnowicz oraz Lucjana Pietrzczyka oraz prezesa kopalni – Roberta Niedbałowskiego i prezydenta Tarnobrzega – Norberta Mastalerza. Przed zebraniem uczestnicy rozmów wizytowali obszar piaseczyński i ziemie zagrożone podtopieniami, które mogą być następstwem wyłączenia pracujących tam pomp utrzymujących poziom lustra wody w wyrobisku na określonym poziomie. Teren ten jest obecnie zamieszkiwany ale też intensywnie wykorzystywany rolniczo. Teraz środki finansowe na pompowanie wody pozyskiwane są z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To dofinansowanie nie będzie trwać wiecznie. Mówi prezes Kopalni Siarki 'Machów' – Robert Niedbałowski.