Stalowa Wola: Na konferencji o pieniądzach na nowe autobusy dla PKS i pomyśle budowy dworca pod wiaduktem
Powiat Stalowowolski pozyskał blisko 9 milionów złotych dofinansowania na zakup 10 nowych autobusów dla PKS Stalowa Wola. Jest szansa, że jeszcze w tym roku nowe autobusy niskoemisyjne zasilą tabor stalowowolskiego przewoźnika realizującego transport publiczny, bo przetarg ma zostać ogłoszony zaraz po świętach. Mówi starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny.
Wicestarosta Mariusz Sołtys odniósł się do krytyki, która pojawiła się u niektórych kandydatów w wyborach samorządowych, a dotyczyła m.in. autobusów.
Całkowita wartość projektu wynosi trochę ponad 12 milionów złotych, z czego 90 % to dofinansowanie. Prezes PKS Stalowa Wola Tadeusz Bąk przyznał, że to ważny zakup i pasażerowie na pewno odczują zmiany.
Prezes jest przekonany, że to dopiero początek wymiany taboru i uda się wymienić jeszcze około 20. A wraz zakupem nowych autobusów z taboru wycofywane są najstarsze egzemplarze pojazdów. Dobry ich standard jest ważny nie tylko ze względu na niską emisję ale i wygodę pasażerów, a rocznie autobusy stalowowolskiego PKS-u przejeżdżają łącznie około 3 milionów kilometrów. Wynika to m.in. z tego, że PKS Stalowa Wola od 2019 roku uczestniczy w programie rządowym i na terenie dwóch powiatów: stalowowolskiego i niżańskiego świadczy usługi przewozowe o charakterze użyteczności publicznej. Korzystając z dopłaty w wysokości 3 złotych do przejechanego kilometra realizuje zwykle nierentowne kursy do najmniejszych miejscowości, jeśli dana gmina wyrazi takie zapotrzebowanie.
Konferencja,, na której poinformowano o pozyskaniu środków, była też okazją do poruszenia tematu budowy nowego dworca. Temat ciągnie się od 2008 roku, kiedy to sprzedano teren dworca a inwestor zobowiązał się, ze wybuduje w tym miejscu galerię z funkcją dworcową. W związku ze zwłoką i problemem z wyegzekwowaniem umowy, Powiat Stalowowolski sprawę wniósł do sądu i wygrał. Inwestor który postanowił zmienić przeznaczenie terenu dworca, zaproponował, że dworzec wybuduje pod wiaduktem.
Pojawił się też pomysł, aby sprzedać miastu teren zajezdni autobusowej PKS pod budownictwo mieszkaniowe i przeniesienie zajezdni na obrzeża Stalowej Woli.
