Stalowa Wola: Nauka ostrożności kosztowała seniora 450 złotych, a czujność Poczty uchroniła przed utratą 50 tysięcy złotych
Stalowowolska policja nie ustaje w apelach o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi. To nie tylko w rozmowach telefonicznych, ale i korzystaniu z ofert proponujących ogromne zyski, bo może to być próba wyłudzenia pieniędzy. O tym jak perfidne są metody oszustów przekonał się w maju 79-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Pracownicy poczty zaniepokojeni zleceniami przelewu dużych kwot pieniędzy powiadomili policję. Mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli aspirant Małgorzata Kania
Policjanci podjęli rozmowę z seniorem wyjaśniając, że padł ofiarą oszustwa. Początkowo mężczyzna nie przyjmował do wiadomości tego faktu
Kobieta poinformowała, że warunkiem gry na giełdzie jest wpłacenie kwoty 443 złotych. Mężczyzna przelał pieniądze na wskazane przez kobietę konto i rzekome zyski i stan swojego konta sprawdzał przez stronę internetową wskazaną przez oszusta. Po jakimś czasie oszuści poprosili o przekazanie w dwóch szybkich przelewach pocztowych łącznie 51 tysięcy złotych. Pierwszy zlecony przelew opiewał na 43 tysiące
Co oznacza, że nauczka jak bardzo trzeba być ostrożnym w takich sytuacjach, kosztowała seniora niecałe 450 złotych. zaś czujność pracowników poczty uchroniła go przed utratą ponad 50 tysięcy. Jak podkreślają policjanci, nie należy wierzyć we wszystkie zapewnienia osoby, która proponuje nam zyski. Nie należy ulegać presji i działać pod wpływem chwili. Nigdy nie klikajmy w nieznane linki i nie instalujmy na urządzeniach aplikacji, których nie znamy.