Stalowa Wola: Książka ocali od zapomnienia.
Dlatego tym bardziej cenna jest świeżo wydana książka I wojna światowa nad Sanem, która dostępna jest w Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli.
(Marta Górecka)
Często z wielu tych miejsc opisanych w książce pozostały małe skrawki dawnych dziejów
Cenne jest to, że wreszcie w jednej książce można znaleźć duży fragment historii regionu, o której wiedza wśród mieszańców jest niewielka
I wojna światowa nad Sanem to tytuł nowej książki wydanej z początkiem roku przez Muzeum Regionalne w Stalowej Woli. Jest to pierwsze opracowanie dotyczące przebiegu działań wojennych w regionie nadsańskim począwszy od Leżajska po Wrzawy. Redaktor publikacji Aneta Garanty przyznała, że książka bardzo by się przydała, kiedy w muzeum powstawała wystawa dotycząca działań wojennych w tym regionie, bo to historia mało znana, a przecież już latem i jesienią 1914 roku, w pierwszych miesiącach wielkiej wojny, oraz wiosną 1915 r. rozegrał się nad dolnym Sanem dramat żołnierzy i cywilów. To wtedy m.in. Ulanów i Rudnik, ale też Rozwadów i Nisko oraz wiele innych miejscowości zostało niemal doszczętnie zniszczonych. A to za sprawą ciężkich walk, które toczyły wojska niemieckie, austro-węgierskie i rosyjskie o przeprawy na Sanie. Unikatowe zdjęcia dokumentujące tamtą tragedię można znaleźć właśnie w tej książce. A ta ma formę swego rodzaju albumu wzbogaconego tekstami poświeconymi historii tamtych tragicznych wydarzeń