Stalowa Wola: Oszuści wyłudzają kasę pod pozorem akcji charytatywnych.

Data publikacji: Kategoria: , Zamieścił: Ewa Wójcik - Lis

Prezydent zachęcał, by wspierając daną akcję charytatywną, interesować się, dla kogo zbierane są pieniądze. Bo jeśli ktoś w Stalowej Woli zbiera na rzecz osoby ze Szczecina, powinno się to wydać podejrzane.
Również przedstawianie zezwolenia np. z Urzędu Miasta na zbiórkę publiczną powinno być podejrzane, bo miasto nie wydaje takich zezwoleń a jedynie może objąć patronatem daną akcję, ale to będzie poświadczone oddzielnym pismem.
(Marta Górecka)
Mówi prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny:

Konrad Mężyński podkreślił, że jedyną formą zbiórki prowadzoną przez stowarzyszenie, tą najbardziej opłacalną, kiedy cała kwota trafia do potrzebującego bez konieczności odprowadzenia podatku, jest wpłata na konto. A obecnie
Stowarzyszenie Dobro Powraca zbiera pieniądze na rzecz Pawła Frączka.
Dopiero po zakończeniu tej akcji ruszy ze zbiórką na hospicjum.
Przed oszustami przestrzegał też oficer prasowy stalowowolskiej policji Andrzej Walczyna przypominając, że przepisy dotyczące zbiórek publicznych zmieniły się od ubiegłego roku i każda zbiórka publiczna musi być zarejestrowana w ministerialnej centralnej bazie:

Ale na tym nie koniec:

Władze Stalowej Woli, stowarzyszenia i policja ostrzegają mieszkańców przed oszustami podszywającymi się pod organizacje charytatywne i wyłudzającymi pieniądze do puszek.
Z takim problemem spotkało się Stowarzyszenie 'Dobro powraca', które zapowiedziało budowę hospicjum dla dzieci. Oszuści wyłudzają
pieniądze na ten cel.
Mówi szef stowarzyszenia Konrad Mężyński: