Stalowa Wola: Pierwsza Stalowa Dycha zaliczona.
Oprócz nagród pieniężnych dla najlepszych oraz pucharów, każdy uczestnik biegu otrzymał pamiątkowy medal symbolizujący Stalową Wolę. Dla mniej zaprawionych w bojach oraz dla najmłodszych zorganizowano Bieg Rodzinny i Bieg Nadziei Olimpijskich.
(Marta Górecka)
W stalowowolskim biegu nie brakło też prawdziwych legend jeśli chodzi o bieganie. Do takich można zaliczyć najstarsza zawodniczkę imprezy 75-letnią Zofię Turosz. Uznaną na świecie biegaczką długodystansową o 60-letniej karierze sportowej, legendą polonijnego biegania, wielokrotną zdobywczynią mistrzowskich tytułów Stanów Zjednoczonych, Europy oraz Polski. Najstarszym zawodnikiem biegu był 82-letni stalowowolanin Zbigniew Paskiewicz. Z przebiegu imprezy cieszył się organizator, prezes Stalowowolskiego Klubu Biegacza Bogdan Dziuba
Wśród biegaczy, którzy postanowili zmierzyć się z 10-kilometrowym dystansem w hutniczym grodzie znalazł się też strażak, który jeszcze kilka lat temu walczył o życie po tym, jak został zgnieciony przez krę na Sanie, kiedy ratował wędkarza. To Daniel Dryniak członek OSP Stalowa Wola a na co dzień strażak PSP w Przemyślu, biega od półtora roku, a w Stalowej Woli zrobił 'życiówkę
Teraz starosta przygotowuje się do jesiennego startu w maratonie. W stalowowolskim biegu na 'dychę wystartował tez znany maratończyk Andrzej Gondek, który niedawno pokonał Saharę w Maratonie Piasków na 230 kilometrów. Stalowa Wola była pierwszym jego startem po maratonie. Biegacz zapowiedział, że już przygotowuje się do zdobycia w przyszłym roku korony maratonów pustyni
Kilkuset biegaczy, dwie pięciokilometrowe pętle ulicami Stalowej Woli, zacięta rywalizacja, słoneczna pogoda i atrakcyjne nagrody tak wyglądała pierwsza impreza biegowa 'Stalowa Dycha. A na starcie niedzielnego biegu ulicznego na 10 kilometrów stanęło 339 biegaczy całej Polski oraz z Ukrainy i Słowacji, w tym sportowcy na wózkach. Bezkonkurencyjnymi okazali się biegacze z Ukrainy i to do nich należały trzy pierwsze miejsca na podium w klasyfikacji generalnej. Co więcej zwycięzcy Igorowi Olefirenko udało się 10 kilometrów pokonać w czasie poniżej 30 minut. Kolejno za nim wbiegali na metę Paulo Veretskiy i Sergiej Fiskowicz. Dopiero na 4 miejscu uplasował się Polak Kamil Jastrzębski z Kraśnika. Pierwszy stalowowolanin uplasował się na 12 pozycji to Patryk Pawłowski ze Sparty. Wśród kobiet pierwsza na mecie pojawiła się Izabela Trzaskalska z AZS UMCS Lublin wynikiem: 3546. W pierwszej dwudziestce w klasyfikacji generalnej uplasował się starosta stalowowolski Robert Fila, który cieszył się wyniku, bo poprawił swój rekord życiowy