Stalowa Wola: Powiat najbardziej zanieczyszczony gazami.
Przysłuchujący się tematowi goście zaproszeni na sesję powiatową w Stalowej Woli skomentowali to zmieniając przysłowie dotyczące prawa, które w tym przypadku powinno brzmieć nie dura lex a durne lex. Jedno jest pewne, powstająca w Stalowej Woli stacja monitoringu zanieczyszczeń i hałasu oraz laboratorium międzyuczelniane na brak pracy jeśli chodzi o zanieczyszczenie
środowiska narzekać nie będą.
(Marta Górecka)
Ta informacja przyjęta została śmiechem radnych
Obecny na sesji kierownik Delegatury Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska w Tarnobrzegu Andrzej Adamski zapowiedział, że sprawą się zajmie. Jeśli jednak ktoś liczy na to, że reakcja będzie tuż po zgłoszeniu problemu to jest w błędzie. Kontrolujący musi powiadomić kontrolowanego o zamiarze kontroli
Powiat stalowowolski jest najbardziej zanieczyszczonym powiatem na Podkarpaciu jeśli chodzi o zanieczyszczenia gazowe. Biorąc pod uwagę skalę całego województwa to blisko 33 procent zanieczyszczeń gazowych skupia się właśnie w powiecie stalowowolskim. Na drugim miejscu jest powiat rzeszowski, ale różnica jest znaczna, bo tam wynosi nieco ponad 11,5 procent. A te zanieczyszczenia to m.in. dwutlenek siarki, dwutlenek azotu, tlenki azotu, czy tlenek węgla zwany potocznie czadem. Natomiast na piątym miejscu w województwie powiat stalowowolski plasuje się pod względem zanieczyszczenia pyłowego. Więc i tu też nie ma się z czego cieszyć, bo miejsce wysokie, a pyły to m.in. metale ciężkie i mutagenny benzopiren.
Zanieczyszczeniem środowiska zaniepokojeni są lekarze, którzy podczas nieformalnego spotkania rozmawiali na temat zwiększonego zachorowania dzieci na nowotwory i astmę. Z informacjami na temat stanu środowiska zapoznali się też radni powiatowi, ale ta informacja nie wzbudziła w radnych na tyle dużego niepokoju, żeby dłużej się nad nią skupić. Nie znaczy to jednak, że nie było głosów w temacie ochrony środowiska, a właściwie zgłoszeń do przedstawiciela
wojewódzkiej inspekcji ochrony środowiska w konkretnych sprawach. Pojawiły się m.in. uwagi, że w okolicach nowej galerii handlowej w Stalowej Woli roznosi się nieprzyjemna woń z pobliskiej oczyszczalni. A radna Grażyna Janik poruszyła problem uciążliwości i zanieczyszczania powietrza na ulicy Klasztornej