Stalowa Wola: Stan wojenny wymierzony został w elity
Bogusław Kopacz przyznaje też, że jemu samemu trudno świętować tamto wydarzenie z 13 grudnia 1981 roku. To bardziej czas smutnej refleksji. A to dlatego, że lata 80-te to była ogromna okazja do ukształtowania Polskich elit, które przerwał właśnie 13 grudnia.
(Marta Górecka)
I mimo, że upłynęło już ponad 30 lat od tego czasu ciągle jeszcze jest wiele niewiadomych dotyczących między innymi aresztowań w Stalowej Woli:
Odcięcie społeczeństwa od wszelkich informacji zaburzył podstawową jego potrzebę poczucia bezpieczeństwa:
Trzydzieści cztery lata temu, kiedy kraj obiegła wiadomość o wprowadzeniu Stanu Wojennego, w Stalowej Woli niedziela 13 grudnia objawiła się nie tylko brakiem teleranka. W mieście, w którym ruch solidarnościowy był bardzo mocny, posypały się aresztowania.
Mówi Bogusław Kopacz z Zarządu Regionu NSZZ Solidarność Ziemia Sandomierska: