Stalowa Wola: W godzinę W zabrzmiały syreny w mieście.
Uroczystości rocznicowe na placu Józefa Piłsudskiego przy Miejskim Domu Kultury w Stalowej Woli zakończył rajd rowerowy ulicami Stalowej Woli i koncert pieśni patriotycznych pt. 'Mała dziewczynka z AK w wykonaniu zespołu Pałacyk Michla. A filmowym zakończeniem uroczystości upamiętniających wybuch powstania była projekcja filmu Miasto 44.
(Marta Górecka)
Natomiast o tym jakie jest zadanie współczesnych Polaków mówił na uroczystości przewodniczący Rady Miejskiej w Stalowej Woli Rafał Weber
Prezydent przyznał, że jest to również okazja do przypomnienia, że Powstanie było nie tylko bitwą o Warszawę
Uczestniczący w uroczystościach prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny mówił o sensie upamiętniania rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego
Dlatego również Warszawa jako miasto zapłaciła za to dużą cenę – z Paryża północy, jak nazywano stolicę Polski, stała się miastem ruin
W godzinę W zabrzmiały syreny alarmowe w całej Stalowej Woli. To duże wydarzenie dla wielu mieszkańców, bo przez lata w dniu 1 sierpnia w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego syreny w Stalowej Woli milczały. Słychać było jedynie dźwięk syreny ręcznej przed Miejskim Domem Kultury. Tym razem było inaczej. Nie tylko zabrzmiały syreny, ale też czwarty Rajd Honoru stał się uroczystością miejską. Wzięła w niej udział Kompania Honorowa jednostki wojskowej w Nisku, był apel poległych i salwa honorowa oraz ponad 400 uczestników rowerowego Rajdu Honoru. Historię Powstania Warszawskiego przypomniał Piotr Rut ze stalowowolskiego Strzelca
