Stalowa Wola: Zamiast tremomodrenizacji rezonans i tomograf
Starosta zapowiedział też, że jeśli nie uda się zdobyć środków na realizację projektu z środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Norweskiego Mechanizmu Finansowego, to pieniądze włożone w przygotowanie pomieszczeń pod pracownie nie będą zmarnowane. Szpital zapewnił, ze jeśli projekt nie wyjdzie wówczas niezbędny sprzęt do pracowni trafi np. w formie leasingu lub dzierżawy.
(Marta Górecka)
Decyzję pochwalił radny Janusz Zarzeczny:
Program dotyczyłby badań profilaktycznych w kierunku wykrywania raka płuc, prostaty i raka piersi. Tu programem objęte byłyby kobiety już od 35 roku życia. Badania poprzedzone byłyby dodatkowo cyklem spotkań lekarzy z mieszkańcami powiatu stalowowolskiego. Aby jednak powiat mógł wydać 4,5 mn złotych musi zrezygnować z termomodernizacji szkół. Według starosty nie jest to wielka strata, bo i tak dofinansowanie było mało korzystne:
Do tego, jeśli projekt zdobędzie dofinansowanie, dojdzie rezonans magnetyczny oraz aparat USG i wyposażenie dodatkowe pracowni. Natomiast ponad milion złotych kosztowałyby programy profilaktyczne wczesnego wykrywania raka:
Pozostałe 2 mln złotych z powiatu poszłoby na wkład własny do projektu, który byłby dofinansowany w 80%. Jego wartość to ponad 9,7 mln złotych, z czego ponad 6,7 miliona to koszt urządzeń medycznych. Mówi wicedyrektor stalowowolskiego szpitala Antoni Bochnak:
Chodzi o pomieszczenia pracowni diagnostyki obrazowej. Szefowa Wydziału Inwestycji i Mienia powiatu Alicja Mach poinformowała, że prace adaptacyjne mogłyby ruszyć już jesienią:
Jest szansa na nowoczesny tomograf, rezonans magnetyczny oraz aparat USG dla stalowowolskiego szpitala. Te specjalistyczne urządzenia mogłyby trafić do lecznicy dzięki projektowi, który ma szansę zdobyć dofinansowanie z Norweskiego Mechanizmu Finansowego.
Stalowowolscy radni powiatowi zgodzili się, by powiat dofinansował to przedsięwzięcie. Chodzi o niemałą kwotę 4,5 mln złotych. Z tej kwoty na przygotowanie pracowni w szpitalu powiat wyłożyłby 2,5 miliona . Mówi starosta stalowowolski Robert Fila: