Tarnobrzeg. Dwóch ratowników zamiast lekarza i ratownika. „To niczego nie zmieni”.
Dlaczego od 1 marca w karetkach wyjeżdżających z tarnobrzeskiego SOR-u nie będzie lekarza. O zmianach w organizacji ratownictwa medycznego województwa podkarpackiego mówił podczas wtorkowej konferencji przed Szpitalem Wojewódzkim w Tarnobrzegu dyrektor Podkarpackiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Mielcu Grzegorz Gałuszka.
– Od 2016 roku sukcesywnie odchodzi się od zespołów ratowniczych z lekarzem w składzie, tak zwanych specjalistycznych na poczet podstawowych z dwoma wykwalifikowanymi ratownikami medycznymi – mówił dyrektor Grzegorz Gałuszka.
W Tarnobrzegu siedziba stacjonowania zespołów ratownictwa medycznego znajduje się w szpitalu ( SOR) z podstacją w Gorzycach. Do dyspozycji pacjentów z Tarnobrzega i powiatu tarnobrzeskiego są trzy karetki z czego dwie nowe i jedna starsza, która już niebawem zostanie wymieniona. Pracuje tu 24 ratowników medycznych. Mówi kierownik stacji Pogotowia Ratunkowego w Tarnobrzegu Janusz Kulig.
Dyrektor Gałuszka przypomniał, że karetki dedykowane są tylko i wyłącznie sytuacjom, w których ratowane jest życie ludzkie. Dziś nie zawsze tak jest.
Grzegorz Gałuszka odniósł się również do petycji podpisywanej przez tarnobrzeskich radnych, a kierowanej między innymi do wojewody podkarpackiego, w której wyrażony jest sprzeciw wobec zlikwidowaniu w mieście specjalistycznego zespołu wyjazdowego z lekarzem w składzie.
Z początkiem tego miesiąca zaczął obowiązywać zaktualizowany plan działania systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego dla województwa podkarpackiego. Mieleckie Pogotowie Ratunkowe stało się jednym z wiodących podmiotów koordynujących działania w północno – zachodniej części województwa w tym na terenie Tarnobrzega i powiatu tarnobrzeskiego.