Tarnobrzeg. Nie wiadomo kiedy ruszy budowa obwodnicy. Dofinansowanie zabezpieczone.
Pozyskana przez Tarnobrzeg kwota ponad 43 milionów złotych dofinansowania na budowę drogi obwodowej miasta jest zabezpieczona w Urzędzie Marszałkowskim w Rzeszowie i czeka na wykorzystanie. Powiedział dziś prezydent Tarnobrzega, Dariusz Bożek. Natomiast wciąż nie wiadomo kiedy ruszy inwestycja, która ma za zadanie między innymi zmniejszyć natężenie ruchu w centrum miasta.
Przypomnijmy. W grudniu ubiegłego roku Tarnobrzeg odstąpił od umowy z głównym wykonawcą budowy obwodnicy miasta – Energopolem – Szczecin S.A. w całości z przyczyn leżących po stronie tej firmy. Wcześniej spółka wydała oświadczenie o odstąpieniu od umowy na realizację zadania, ale w tarnobrzeskim magistracie stwierdzono, że złożono je bez podstawy prawnej i w konsekwencji uznano za nieważne.
Umową z Energopolem – jak wspomniał prezydent – nie jest też już związany podwykonawca, który zaprojektował obwodnicę.
Mówi Dariusz Bożek.
Według pierwotnych założeń budowa obwodnicy miała się rozpocząć w tym roku.
Droga ma biec od ulicy Sikorskiego w sąsiedztwie stacji paliw. W miejscu tym przewiduje się wybudowanie ronda. Następnie trasa ma być poprowadzona w kierunku osiedla Miechocin, przeciąć ulicę Gruntową i Stanisława Orła. Dalej, wzdłuż ulicy 12 Października po terenach rolnych, leśnych, ogrodach działkowych. Potem wzdłuż linii kolejowych, pod wiaduktem na ulicy Henryka Sienkiewicza, do ronda przy ulicy Bema, wzdłuż Dworcowej, a następnie do ronda przy Parku Przemysłowo – Technologicznym na osiedlu Zakrzów.