Tarnobrzeg. Są marzenia o rozbudowie. Nie ma na to środków.

Data publikacji: Kategoria: , , Zamieścił: Ewa Wójcik - Lis

Kolejka oczekujących na przyjęcie do Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego w Tarnobrzegu była i jest. Obecnie  w placówce przebywa 81 chorych. – Naszym marzeniem jest rozbudowa zakładu  w tak zwanym systemie pawilonowym – mówiła ostatnio na naszej antenie kierownik zakładu Barbara Zych.

Do spełnienia marzeń i  spełniania  w większym wymiarze ogromnej potrzeby jaką jest zapewnienie całodobowej opieki nad starszymi schorowanymi ludźmi brakuje pieniędzy.

Kierownik Barbara Zych  w dwudziestoleciu  istnienia Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego w Tarnobrzegu wyraziła nadzieję, że  w aktualnym rozdaniu funduszy  unijnych ujęte zostaną środki dla tego typu placówek.

W tarnobrzeskim zakładzie przy ulicy Dekutowskiego przebywają osoby ze schorzeniami neurologicznymi, przewlekle postępującymi chorobami mięśni i stawów, po skomplikowanych złamaniach i urazach, z trudno gojącymi się ranami i odleżynami z licznymi powikłaniami cukrzycowymi, a także chorzy w stanie wegetatywnym.

Zakłady Pielęgnacyjno-Opiekuńcze są placówkami służby zdrowia.  Zapewniają całodobową opiekę i kontynuację leczenia dla osób niewymagających pobytu w szpitalu, a ze względu na stan zdrowia i niepełnosprawność wymagających świadczeń pielęgnacyjnych.

Świadczenie zdrowotne w tego typu placówce jest finansowane ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia.