12–letnia ciężko chora sandomierzanka Julia Skurska przejdzie kolejną operację w Dallas w USA. Julia urodziła się z dwiema rzadkimi chorobami genetycznymi. Kości czaszki dziewczynki nie rosną, co powoduje między innymi problemy ze słuchem i wzrokiem a ponadto deformację twarzy. Dziewczynka przeszła już kilka skomplikowanych zabiegów. Ostatni miał miejsce w Stanach Zjednoczonych rok temu. Kosztował 170 tys zł. Przed Julią kolejna operacja w amerykańskiej klinice.
Mama Julii Małgorzata Skurska, która nieustannie podkreśla życzliwość ludzi, od których po raz kolejny napływa pomoc, wyjaśnia, na czym będzie polegać operacja:
Koszt operacji to 310 tys zł. Dlatego też organizowane są różnego rodzaju zbiórki i inicjatywy, by pomóc uzbierać tak dużą kwotę.
Po kiermaszu w Szkole Podstawowej nr 3 w Sandomierzu, koncercie charytatywnym i kiermaszu zorganizowanym przez Szkołę Podstawową nr 4, do której uczęszcza Julia, oraz charytatywnym treningu w Muzeum Okręgowym w Sandomierzu przyszedł czas na kolejne dwa koncerty charytatywne. Pierwszy odbędzie się 27 grudnia w Tarnobrzegu, drugi dzień później w Sandomierzu.
W organizację widowiska pod tytułem „Julka zatańczy” włączyli się prezydent Tarnobrzega, burmistrz Sandomierza, starostowie – sandomierski i tarnobrzeski oraz Fundacja „Mam serce”.
W programie widowiska znajdą się występy Diany Ciecierskiej, Natalii Ciecierskiej, Fundacji Artystycznej „Ga Mon”, Formacji Tanecznej „Paradox”, Studia Tańca i Ruchu „Fram”, wokalistów LO im. Kopernika w Tarnobrzegu oraz aukcje charytatywne.
Oba koncerty rozpoczną się o godzinie 18.00: 27 grudnia w TDK w Tarnobrzegu, zaś 28 grudnia w hali MOSiR w Sandomierzu.