Tarnobrzeg. Siarka odmieniła miasto i zostawiła po sobie pamiątki.
O górnictwie siarki w Polsce opowiadał dziś w Państwowej Uczelni Zawodowej doktor Józef Kirejczyk. Wykład byłego pracownika Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Przemysłu Siarkowego „SIARKOPOL” wpisał się w trwający w Tarnobrzegu, a ustanowiony przez radę miasta „Rok Pamięci Górników i Pracowników Tarnobrzeskiego Zagłębia Siarkowego”. Spotkanie zorganizował Uniwersytet III Wieku w Tarnobrzegu.
Na wykład przyszli głównie seniorzy. Wielu z nich w przeszłości było związanych z przemysłem siarkowym. Mówi Jan Urbaniak, który pracował w zakładzie mechanicznym i częściowo w zakładzie produkcji kriolitu w Machowie.
Z siarką związany był także Witold Niezgoda.
– Historia siarki, to historia mojego życia zawodowego – mówi doktor Józef Kirejczyk, który był świadkiem rozwoju przemysłu siarkowego, jego świetności i upadku. Mówi doktor Józef Kirejczyk.
W tym roku przypada 70. rocznica odkrycia złóż siarki w rejonie Tarnobrzega. W związku z tym planowane są różne wydarzenia i inicjatywy nawiązujące do czasów kiedy polskie złoto było wydobywane na wielką skalę, a przede wszystkim podtrzymujące pamięć o ludziach związanych z siarką.
