Tarnobrzeg. 66 lat od powstania Wojskowych Batalionów Pracy. Wśród wcielonych byli mieszkańcy regionu.
Obecnie Związek Represjonowanych Żołnierzy Górników okręg w Tarnobrzegu liczy nieco ponad 200 osób. Blisko setka to wdowy po zmarłych żołnierzach górnikach. Najstarszy przedstawiciel związku ma 79, a najstarszy 86 lat. Działalność organizacji opiera się na wspieraniu i pomocy osobom zrzeszonym w organizacji, a także na kultywowaniu pamięci o wydarzeniach sprzed lat.
Praca była bardzo ciężka.
W tym roku mija 66 lat od powstania Wojskowych Batalionów Pracy. Do jednostek wojskowych o charakterze obozów pracy przymusowej wcielono w latach 1949 – 1959, ponad 200 tysięcy poborowych, wywodzących się z wszystkich środowisk niepodległościowych. Byli wśród nich mieszkańcy naszego regionu. Między innymi, 83-letni Zbigniew Krupa, dziś prezes Związku Represjonowanych Żołnierzy Górników okręg w Tarnobrzegu.
Syn przedwojennego milicjanta został skierowany do pracy w Kopalni Wujek. W Katowicach, wtedy Stalinogrodzie, spędził 26 miesięcy.