Tarnobrzeg, powiat. Konsekwencja upałów – wzrost zużycia wody.
W związku z falą upałów i wzrostem zużycia wody pobieranej z sieci wodociągowej, w Gminie Grębów zabroniono używania jej między innymi do podlewania trawy, ogródków, upraw, mycia samochodów czy spłukiwania chodników. Podobnie w Gminie Baranów Sandomierski.
Równoczesny pobór wody przez dużą liczbę odbiorców, zwłaszcza w godzinach wieczornych może bowiem spowodować obniżone ciśnienie wody lub jej okresowy brak.
W tarnobrzeskich kranach nie powinno zabraknąć wody. 750 metrów sześciennych na godzinę, tyle wody mogą eksploatować Tarnobrzeskie Wodociągi. W ostatnie upalne dni jej zużycie gwałtownie wzrosło i wynosiło 460 metrów sześciennych na godzinę.
Mówi prezes Tarnobrzeskich Wodociągów, Antonii Sikoń.