Tarnobrzeg. Niezidentyfikowana substancja w szpitalu.
Szpital pracuje normalnie.
O zdarzeniu została poinformowana także policja i inspektorat ochrony środowiska. Klatkę schodową zabezpieczono. Uruchomiono wentylację. Swąd całkowicie się ulotnił. Sprawa będzie wyjaśniana zapewnia dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu, Wiktor Stasiak.
Nie wiadomo jaka substancja spowodowała, że przebywający na kilku piętrach tarnobrzeskiego szpitala poczuli gryzący w gardło odór. Zgłoszenie o niezidentyfikowanej substancji na klatce lecznicy otrzymała dziś po 14.00 straż pożarna.
Mówi Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu młodszy brygadier Jacek Widuch.