Tarnobrzeg. Od września w placówkach oświatowych o 15 nauczycieli mniej, ponad setka z ograniczonymi etatami.
Etaty będą cięte między innymi wuefistom, bibliotekarzom, logopedom, psychologom, wychowawcom świetlic.
Taka sytuacja, to zdaniem Anny Banaszak wynik między innymi braku dokładnych szacunków określających liczbę dzieci w przedszkolach i pierwszych klasach szkół podstawowych, ale też rezultat wprowadzenia przez miasto tak zwanego bonu organizacyjnego. Narzędzia, które ma za zadanie racjonalizować wydatki w szkolnictwie. Bon uzależnia organizację szkoły od ilości uczniów i wyznaczonego na jej podstawie limitu zatrudnienia pracowników.
Na terenie Tarnobrzega funkcjonują 33 placówki oświatowe. Obecnie wydatki na szkolnictwo pochłaniają około 45% budżetu miasta.
Od września w placówkach oświatowych Tarnobrzega będzie pracować o 15 nauczycieli mniej, ponad setce zostaną ograniczone etaty. To wstępne dane, które trafiły do Tarnobrzeskiego Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Zdaniem prezes oddziału ZNP w Tarnobrzegu, druga liczba powala. – 102 ograniczenia etatów, to o połowę więcej niż w latach ubiegłych – powiedziała nam Anna Banaszak.