Tarnobrzeg. Pechowy start w nowych murach.

Data publikacji: Kategoria: , Zamieścił: Ewa Wójcik - Lis

Dyrektor MOPR mimo tego przyznaje, że usterki się zdarzają. – Remont prowadzony był w ekspresowym tempie dlatego teraz trzeba się liczyć z tym, że ukryte wady wyjdą na światło dzienne – mówi Elżbieta Miernik Krukurka. Równocześnie podkreśla, że współpraca z wykonawcą zadania układa się bardzo dobrze. Na razie reagują na każdy sygnał.
– Większa przestrzeń, obszerniejsze pokoje, warunki pracy w nowym obiekcie są o niebo lepsze niż przed przeprowadzką – wylicza dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Tarnobrzegu Elżbieta Miernik Krukurka.

Od serii awarii zaczęło się urzędowanie kilku tarnobrzeskich instytucji w zmodernizowanym obiekcie przy ulicy Kopernika 3.
W byłym internacie dzisiejszego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych imienia Księdza Stanisława Staszica swoją siedzibę od blisko miesiąca mają miedzy innymi Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie wraz z jednostkami, które mu podlegają. W pierwszych tygodniach funkcjonowania w nowych murach doszło do kilku pechowych zdarzeń. Woda z pękniętej rury zalała jedno piętro. Trzeba też było naprawiać windę dla niepełnosprawnych. Największym problemem, jeszcze nie rozwiązanym jest jednak wilgoć. Budynek przed remontem przez kilka lat nie był użytkowany. -Na ścianach są ogniska wilgoci o łącznej powierzchni 15 metrów kwadratowych – powiedziała nam zastępca naczelnika Wydziału Architektury, Budownictwa i Inwestycji Urzędu Miasta w Tarnobrzegu Anna Budziło.