Tarnobrzeg. Wrócił pomysł utworzenia Miejskiego Centrum Ochrony przed Upałem.
Prezydent przypomniał, że na Placu Bartosza Głowackiego działa chłodząca kurtyna wodna, a w najbliższych dniach mieszkańcy będą mogli korzystać z drugiej.
Zdaniem radnego władze miasta lekceważą poważny problem. Na dowód Zych przytoczył dane z Instytutu na Rzecz Ekorozwoju. Według raportu umieralność mieszkańców i mieszkanek Warszawy w okresie fali upałów, czyli temperatur powyżej 30 stopni Celsjusza utrzymujących się ponad trzy dni wzrasta o blisko 14%.
Prezydent Tarnobrzega, Grzegorz Kiełb, pomysł komentuje krótko.
Pomysł utworzenia w Tarnobrzegu Miejskiego Centrum Ochrony przed Upałem wrócił podczas ostatniej sesji miejskiej. Jego autorem jest radny Witold Zych. Potrzebę zorganizowania miejsca, w którym mieszkańcy, zwłaszcza osoby starsze, mogłyby szukać ochłody podczas gorących dni radny zasygnalizował po raz pierwszy wiosną.
Teraz Witold Zych ponownie go podjął.
