Woda znów zalała kolbuszowskie osiedle Partyzantów
Burmistrz Jan Zuba przekonuje, że z siłami natury trudno jest wygrać. Przy takich nawałnicach, jakie miały tu miejsce, tak naprawdę nie ma rozwiązań uważa burmistrz.
(Paweł Galek)
Na szczęście wszystko skończyło się happy endem.
Wodę, która sukcesywnie zalewa osiedle Partyzantów, można by wykorzystać jako darmowe źródło energii ironizuje prezes.
Woda znów zalała kolbuszowskie osiedle Partyzantów
To efekt opadów, które w ostatnim czasie nawiedzają Kolbuszową. Inna sprawa, że na osiedlu Partyzantów jest wadliwa kanalizacja i zdaniem mieszkańców, ona jest główną przyczyną podtopień. Mówi prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Kolbuszowej Józef Rybicki.