Z lekkim poślizgiem zakończy się budowa stadionu lekkoatletycznego w Stalowej Woli
Mimo poślizgu do końca czerwca firma powinna zdążyć z wykonaniem robót. A to oznaczałoby, że dofinansowanie inwestycji z Urzędu Marszałkowskiego w kwocie ok. 1mln 700tys zł nie jest zagrożone.
(Marta Górecka)
Polcourt, który kończy inwestycję zainkasuje za prace blisko za kwotę blisko 4mln zł. Co, z kwotą, którą miasto zapłaciło poprzedniemu wykonawcy za dobrze zrealizowane prace na stadionie lekkoatletycznym, daje łączną kwotę ok. 5mln 400tys zł. A to dlatego, że obecny wykonawca musiał zrobić poprawki po poprzedniku. Doszły też nowe elementy, których nie było w początkowym projekcie, o czym informował Naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Sylwester Piechota.
Oprócz nawierzchni bieżni do dokończenia jest jeszcze m.in. trybuna i wykonanie ogrodzenia.
Po upadłości firmy Łączbud, która rozpoczęła inwestycję kończy ją warszawska firma Polcourt.
Jak poinformowała rzeczniczka Prezydenta Stalowej Woli Joanna Szymczyk, niewielkie opóźnienia mogą nastąpić z powodu nie najlepszej dotychczas aury, a ta jest ważna, choćby przy wykonywaniu
nawierzchni bieżni.